Wakacje to wyjątkowy czas – luz, odpoczynek, mniej obowiązków i… więcej pokus kulinarnych. Lody, gofry, grill, kolacje do późna – kto z nas tego nie zna? JI choć taki odpoczynek jest potrzebny, wielu z nas po urlopie zauważa dodatkowe kilogramy, gorsze samopoczucie czy rozregulowany rytm dnia. To naturalne – i absolutnie nie ma w tym nic złego! Najważniejsze, żeby teraz wrócić na dobre tory – spokojnie, krok po kroku, bez wyrzutów sumienia i presji.
· Rozregulowane nawyki – późne kolacje, nieregularne posiłki czy sięganie po słodycze częściej niż zwykle.
· Brak czasu – po powrocie do pracy, szkoły czy codziennych obowiązków często brakuje energii na planowanie i gotowanie.
· Psychika – pojawia się myśl: „Zmarnowałam to, co wypracowałam”, co rodzi frustrację.
· Motywacja – po wakacjach ciężej wejść w reżim obowiązków, także w diecie.
1. Nie zaczynaj od restrykcji – nie rób głodówek ani drastycznych detoksów. To tylko pogorszy Twoje samopoczucie i motywację.
2. Ustal rytm posiłków – powrót do regularnych godzin jedzenia pomoże szybko odzyskać balans.
3. Postaw na nawyki, nie zakazy – skup się na dodawaniu zdrowych produktów (warzywa, pełnoziarniste produkty, woda), zamiast odbierania sobie wszystkiego.
4. Ułatw sobie organizację – jeśli brakuje Ci czasu na gotowanie, rozważ catering dietetyczny. To świetna opcja na powakacyjny start: kaloryczności są policzone, posiłki zbilansowane, a Ty nie musisz martwić się o zakupy, ważenie i liczenie kalorii. Dzięki temu szybciej odzyskasz zdrowy rytm, a Twoja głowa będzie miała mniej „dodatkowych obowiązków”.
5. Ruch dla energii – nawet krótki spacer, lekki trening czy rower przyspieszą powrót do formy.
6. Daj sobie czas – organizm potrzebuje kilku dni, by znów poczuć się lekko i wrócić do trybu.
Najważniejsze jest podejście: wakacyjne „luzy” to nie porażka, tylko część zdrowego stylu życia. Odpoczynek – także od diety – jest potrzebny. Jeśli zamiast wyrzutów potraktujesz to jako naturalny etap, łatwiej wrócisz do swoich dobrych nawyków. Catering może być też formą psychicznego wsparcia – zdejmujesz z siebie obowiązek planowania i przygotowywania posiłków, a dzięki temu masz więcej energii na inne ważne sprawy.

Pamiętaj – powrót do diety nie oznacza kary za wakacyjne przyjemności. To po prostu kolejny krok w dbaniu o siebie i swoje zdrowie.
Agnieszka Wójcik
Dietetyk kliniczny, Psychodietetyk
Osiągnij swoje cele zdrowotne z nami!